Hasło zupełnie obce lwiej części wykonawców w Polsce, rozwiązanie bardziej pracochłonne niż wykonywanie termoizolacji najpopularniejszą w Polsce metodą lekką-mokrą, ale moim zdaniem jest to najdoskonalsze rozwiązanie wykończenia ścian zewnętrznych, wbrew stereotypom wcale niekoniecznie wiążące się z wykończeniem ścian drewnem (swoją drogą prawidłowo wykonana elewacja drewniana nie jest ani droższa ani mniej trwała niż tynkowana ale o tym innym razem), ponieważ elewację wentylowaną na domu szkieletowym można wykończyć w sposób dowolny: drewnem, tynkiem, stalą cortenowską, płytkami imitującymi cegłę, płytami betonowymi, panelami alu – czym dusza zapragnie.
Elewacje wentylowane jednak nie cieszą się w Polsce dużą popularnością z kilku powodów: są bardziej pracochłonne, stawiają wyższe wymagania wykonawcom, szczególnie fundamentów, w przypadku ścian wentylowanych wykańczanych tynkiem warstwą bazową są dość kosztowne płyty cementowo-włóknowe (bardzo odporne na uderzenia, elewacje tynkowane oparte na tym materiale są nieporównywalnie mocniejsze niż systemy oparte na wełnie i styropianie), paroprzepuszczalne płyty konstrukcyjne również są droższe od OSB, a w Polsce jak wiadomo dalej w większości wypadków hasło CCC jest aktualne. Kolejną sprawą jest to, iż wykonywanie elewacji ze styropianem jest „naturalne” dla polskich fachowców, bezkrytycznie powielane, ponieważ robią tak wszyscy dookoła, fachowcy od elewacji „wychowali się” na budynkach murowanych. W Skandynawii elewacje wentylowane, to standard.